Drzewo smoczkowe

W klimacie czynów społecznych z epoki słusznie minionej, grono kolegów RC Szczecin z pomocą członka Rady Osiedla Gumieńce pana Marka Wilkockiego dokonało w środę, 5. kwietnia, zasadzenia „drzewka smoczkowego” na terenie rekreacyjnym urządzonym przy jeziorku Słonecznym na Gumieńcach.

Choć odwołanie się do przebrzmiałych inicjatyw ma charakter żartobliwy, to sama idea już taką nie jest. „Drzewo smoczkowe” okazuje się bardzo pomocne w przekroczeniu bariery niemowlęctwa i zapobieganiu wadom zgryzu u dzieci wskutek dłuższego niż to potrzebne ssania smoczka lub kciuka. Jak mówi pani Izabela Kempińska, logopeda: „Smoczek, lub co gorsza kciuk, sprawiają, że inaczej układa się język w jamie ustnej. Powstaje wtedy tzw. zgryz otwarty, co przekłada się na sposób realizacji głosek. Smoczek niestety, bywa wrogiem nauki mówienia. Około pierwszego roku życia należałoby podjąć pierwsze próby odstawienia smoczka bez zaangażowania dziecka. Kiedy przeoczymy ten czas, w drugim roku życia dziecka robimy to przy jego świadomym udziale, po rozmowie. Uważam, że inicjatywa "smoczkowego drzewa" jest jak najbardziej dobra.”

Chodzi tu bowiem o to, by w formie zabawy przekonać dziecko do świadomego, uroczystego „odwieszenia” swojego smoczka. Służyć ma temu przykład innych dzieci, które na specjalnym drzewie, takiej smoczkowej choince, wspólnie, bądź wcześniej to uczyniły.

Drzewo takie, podczas jednego ze swoich wojaży, odkrył w Hiszpanii i postanowił pomysł na Polski grunt przeszczepić, nasz przesławny kapitan, Maciej Krzeptowski: „Wpadłem na pomysł posadzenia "smoczkowego drzewa" podczas podróży w Hiszpanii. Chciałem się schronić w cieniu jednego z drzew. Kiedy podszedłem do najbliższego, okazało się, że drzewko jest obwieszone smoczkami. Przeczytałem napis na tabliczce, który mówił o tym, że jeśli jesteś już dużym dzieckiem, smoczek nie jest ci potrzebny. Pomyślałem, że można byłoby posadzić takie drzewko w Szczecinie. Okolice Jeziorka Słonecznego są do tego idealne.”

Warto wiedzieć, że sama inicjatywa pochodzi ze Skandynawii, a fakt, że dotarła i osadziła się w dalekiej Hiszpanii, świadczy o jej popularności i przydatności.

Uroczyste „otwarcie” drzewa i pierwsze akty odstawienia smoczków połączone z zawieszeniem ich na gałęziach, miały miejsce w sobotnie przedpołudnie 8. kwietnia, w uroczystej oprawie, z balonami, zdrową, owocową przekąską, w błysku fleszy aparatów i kamer miejscowych mediów. Nie obyło się bez uronionych łez, ale choć pogoda nas nie rozpieszczała, wszystko skończyło się uśmiechami i radosnymi nastrojami.

Trzeba jeszcze dodać, że inicjatora i fundatora drzewa - Rotary Club Szczecin wsparła Rada Osiedla Gumieńce, drzewu zaś ostatnio przybyło kolejnych smoczków i, co dobrze wróży, liści.


Drzewo smoczkowe  Drzewo smoczkowe  Drzewo smoczkowe
Drzewo smoczkowe  Drzewo smoczkowe  Drzewo smoczkowe
Drzewo smoczkowe  Drzewo smoczkowe  Drzewo smoczkowe
Drzewo smoczkowe